Na moim blogu w ostatnim czasie panowała cisza.
Było to spowodowane moim długim urlopem.
Odwiedziliśmy w tym roku przepiękne miejsca ,
a Włochy pokochałam drugi raz.
Niestety po wakacjach trzeba wrócić do rzeczywistości.
Starsza córka poszła do gimnazjum ,a młodszy syn dzięki odroczeniu pozostał jeszcze w zerówce.
Powiem szczerze,że jestem przerażona ilością zajęć dodatkowych moich dzieci.
Szkoła muzyczna, język angielski, basen, a ja gdzie w tym wszystkim będę????
Rodzice w tych czasach naprawdę muszą dużo poświecić dla swoich pociech,
niech one mają lepiej niż my.
Damy radę, bo jak nie my to kto ??? :)
Wracając do szycia...
Materiał oczywiście bardzo długo czekał na swoją kolej.
Wiedziałam, że powstanie z niego sukienka.
Górę skroiłam na podstawie bluzki z baskinką z tego posta
(model z Burdy, tylko gdzieś mi numerek umknął).
Dół to zwyczajny prostokąt bardzo mocno umarszczony w pasie.
Sukienka DIY
Pasek Monnari
Buty Guess